Lipcowy core update 2025: dywersyfikacja wyników i zmniejszenie dominacji marketplace’ów w e-commerce

utworzone przez | sie 27, 2025 | AI w biznesie online | 0 komentarzy

Lipcowa aktualizacja algorytmu Google z 2025 r. po raz pierwszy od lat wywołała tak odczuwalne przetasowania w e-commerce. Zmiana uderzyła głównie w wielkie marketplace’y, a jednocześnie przywróciła należne miejsce specjalistycznym sklepom i markom własnym. Poniżej znajdziesz pogłębioną analizę update’u, jego konsekwencji biznesowych i wskazówki, jak wykorzystać nowy krajobraz SERP-ów na swoją korzyść.

Spis treści

  1. Dlaczego update nazwano „największym od sierpnia 2024”
  2. Wskaźniki niestabilności SERP
  3. Branże najbardziej dotknięte
  4. Wygrani i przegrani – analiza makro
  5. Mechanizm dywersyfikacji wyników
  6. Zmiany w układzie SERP
  7. Konsekwencje biznesowe
  8. Prognoza na kolejne 12 miesięcy
  9. Podsumowanie i kluczowe wnioski
  10. Źródła dodatkowe

Wstęp – dlaczego update określono „największym od sierpnia 2024”

Google oficjalnie zakończyło rollout 11 lipca, opisując proces jako „regularną aktualizację poprawiającą trafność treści”. Jednak analizy narzędzi monitorujących wyraźnie pokazały coś więcej: gwałtowne skoki widoczności, rzadko spotykane od czasu sierpniowego core update’u sprzed roku. Dla właścicieli e-commerce oznaczało to ni mniej, ni więcej jak konieczność rewizji strategii SEO i urealnienia budżetów przeznaczonych na obecność w marketplace’ach.

Wskaźniki niestabilności SERP

Poniższe metryki pokazują, jak wyjątkowo burzliwie zachowywał się ranking Google w pierwszej połowie lipca:

  • Similarweb: rekordowe odchylenia pozycji w dniach 9-12 lipca – większe niż w update’ach z XI 2023 i VIII 2024 searchengineland.com.
  • Sistrix Visibility Index: w USA liczba domen z dzienną zmianą widoczności > ± 50 % była ponad trzykrotnie wyższa niż średnia z ostatnich 12 miesięcy sistrix.com.

Tak wysoka fluktuacja to znak, że Google nie tylko podkręciło wskaźniki jakości, lecz wprowadziło nowe algorytmiczne warstwy oceny intencji i unikalności treści.

Branże najbardziej dotknięte: Retail & Consumer Electronics kontra Arts & Entertainment

Jak w każdym core update, wpływ rozkładał się nierównomiernie między branżami. Największe spadki dotknęły sektora zakupowego, który od lat opierał się na sile domen gigantów. Tym razem jednak to właśnie gigantów spotkały najbardziej bolesne konsekwencje.

Z analizy Lily Ray (Amsive) wynika, że kategoria „Retail & Consumer Electronics” była jedną z największych przegranych (średnie spadki widoczności od –5 % do –23 %) amsive.com. Dla kontrastu, serwisy z grupy Arts & Entertainment notowały dwucyfrowe wzrosty, co potwierdza tezę, że Google kładzie jeszcze większy nacisk na unikalność i kreatywność treści.

Wygrani i przegrani – analiza makro

Case studies wzrostów

Każdy z poniższych serwisów zanotował spektakularny skok widoczności, ale powody sukcesu nie sprowadzają się wyłącznie do „szczęścia w algorytmie”. To efekt świadomej strategii contentowej, technicznego SEO i dopracowanego UX.

  • Shopify – sekcja poradnikowa: +83,7 % widoczności w Google US dzięki rozbudowanym przewodnikom e-commerce, które odpowiadają na całą ścieżkę zakupową klienta sistrix.com.
  • UnderArmour.com: +110 % pozycjonując się wyżej na frazy produktowe i lifestyle’owe oraz kierując użytkownika prosto do rozbudowanych landing pages z poradami treningowymi sistrix.com.
  • Macys.com: Znaczący wzrost zarówno na kartach produktowych, jak i w blogu eksperckim o stylu życia modowym sistrix.com.

Case studies spadków

Najwięksi przegrani update’u mają ze sobą wspólny mianownik: masowe, zduplikowane strony produktowe, słaby autorski content i brak wyraźnego wyróżnika marki.

  • Wayfair.com: –23 % widoczności; duplikowane opisy i mało różnorodny content informacyjny amsive.com.
  • BestBuy.com: –14 %; część ruchu przejęły mniejsze sklepy specjalistyczne, oferujące głębsze recenzje i poradniki amsive.com.
  • Amazon.com: –3 %; choć spadek procentowo niewielki, to dla takiej skali biznesu oznacza miliony utraconych wyświetleń amsive.com.

Mechanizm „dywersyfikacji wyników” – jak MUVERA i wektory semantyczne wspierają mniejsze brandy

Google od lat zapowiadało wyrównywanie szans między „małymi” a „dużymi”. Lipcowy update jest pierwszym, w którym tę deklarację widać wyraźnie w SERP-ach.

Analitycy Search Engine Journal wskazują, że za kulisami zadziałał nowy moduł MUVERA – Multi-Vector Relevance Assessment – odpowiadający za grupowanie stron po wektorach semantycznych, nie zaś po prostych dopasowaniach słów kluczowych. Algorytm ma odfiltrować setki „thin pages” dużych marketplace’ów i wyciągać na wierzch sklepy z unikalnym kontekstem i głębszą ekspertyzą searchenginejournal.com.

Dzięki temu na ogólne frazy typu „summer dresses” czy „swimsuits for women” pierwszą stronę zaczęły przejmować oferty wyspecjalizowanych butików, a nie wyłącznie listy Amazonu czy eBaya.

Zmiany w układzie SERP

Algorytmiczne przetasowanie niesie też zmiany wizualne na stronie wyników. Oto trzy główne trendy, które warto monitorować:

  • Mniej Shopping Pack: karuzele produktowe pojawiały się rzadziej, szczególnie na zapytania brandowe, co otwiera drogę do TOP 1 oficjalnym stronom marek searchengineland.com.
  • Więcej wyników organicznych: Google częściej pokazywało pełną „dziesiątkę” linków, odsuwając moduły produktowe na dalszy plan i zwiększając CTR zwykłych listingów.
  • Rosnąca rola AI Overviews: odpowiedzi zero-click zdobywają coraz większy fragment ekranu, dlatego metadane, schema.org i kontekstowe FAQ stają się kluczowe dla utrzymania ruchu coalitiontechnologies.com.

Konsekwencje biznesowe

Marketplace’y i agregatory

Amazon, eBay czy Wayfair wciąż generują olbrzymi wolumen sprzedaży, jednak spadki widoczności pokazują, że dywersyfikacja ruchu staje się koniecznością. Inwestycje w unikalne treści, ekskluzywne linie produktowe i poprawę UX to dziś must-have, a nie „nice to have”.

Producenci z własnym e-commerce

Podmioty posiadające zarówno produkcję, jak i kanał D2C, mogą teraz łatwiej budować bezpośrednią relację z klientem. Silny brand plus ekspercki content budują barierę wejścia dla pośredników i stabilizują przychody niezależnie od wahań marketplace’ów.

Sklepy niszowe

Butiki i specjalistyczne e-sklepy to najwięksi beneficjenci lipcowego update’u. Im bardziej unikalny asortyment i ekspercka narracja, tym większa szansa na długoterminowe topy – nawet przy ograniczonym budżecie reklamowym amsive.com.

Prognoza na kolejne 12 miesięcy – czy trend „antymonopolowy” się utrzyma?

Specjaliści od SEO spodziewają się, że Google będzie dalej rozwijać modele semantyczne premiujące oryginalność i głębię treści. Wszystko wskazuje na to, że kolejny rok przyniesie:

  • Jeszcze większe znaczenie E-E-A-T – potwierdzenie wiedzy autora, rzeczywiste recenzje, transparentna polityka zwrotów.
  • Rosnącą powierzchnię AI Overviews, które mogą przejąć część kliknięć i zmuszą sklepy do optymalizacji danych strukturalnych.
  • Kontynuację „antymonopolowego” trendu, choć wielkie marketplace’y zapewne odbudują część strat dzięki inwestycjom w autorski content.

Eksperci Coalition Technologies sugerują, że sklepy, które już teraz wdrożą headless commerce, PIM i dedykowane moduły treści, będą wygranymi kolejnego cyklu aktualizacji coalitiontechnologies.com.

Podsumowanie i kluczowe wnioski strategiczne

  • Content króluje: unikalne opisy produktów, poradniki i recenzje użytkowników są najtańszą polisą SEO.
  • E-E-A-T to tarcza ochronna: autorytet i zaufanie buduje się dzięki eksperckim materiałom, transparentnej polityce zakupów i realnym opiniom.
  • Technikalia mają znaczenie pośrednie: Core Web Vitals, mobile UX i schema.org zabezpieczają pozycje w AI-first SERP-ach.
  • Monitoruj CTR i zero-click: utrzymanie pozycji nie równa się utrzymaniu ruchu – stale optymalizuj metadane i rich snippets.
  • Dywersyfikuj kanały: posiadaj własny, zoptymalizowany sklep nawet jeśli sprzedajesz w marketplace’ach – po lipcu 2025 to obowiązek, nie opcja.

Lipcowy core update 2025 to jasny sygnał: Google nagradza unikalność, autentyczność i eksperckość. Jeśli rozwijasz e-commerce, postaw na holistyczne SEO łączące doskonały UX, silny brand i wartościowy content – tylko tak wykorzystasz nowy porządek SERP-ów szybciej niż konkurencja.

Źródła dodatkowe

  • Search Engine Journal – analizy techniczne core update’ów
  • Amsive Digital – raporty branżowe SEO
  • Coalition Technologies – prognozy SEO i analizy AI Overviews
  • Similarweb – dane o wolumenie ruchu i niestabilności SERP
  • Sistrix – indeks widoczności domen globalnych

Written By Daria Asystowska

undefined

Related Posts

Operacja na otwartym serwisie – bezpieczna migracja nazw plików graficznych i innych elementów Image SEO

Operacja na otwartym serwisie – bezpieczna migracja nazw plików graficznych i innych elementów Image SEO

Praktyczny przewodnik: jak zminimalizować ryzyko utraty ruchu i indeksacji przy zmianie nazw plików graficznych w serwisie, krok po kroku – od planowania rollout’u, przekierowań 301, przez aktualizację image-sitemap po monitoring skuteczności. Case studies: Foot Locker, LinkGraph, +84% widoczności. SOP dla bezpiecznej migracji nazw pod Image SEO.

czytaj dalej

Najważniejsze technologie napędzające rozwój wirtualnych prezenterów

Artykuł omawia cztery kluczowe technologie leżące u podstaw rewolucji wirtualnych prezenterów: nowoczesną syntezę mowy (TTS), deepfake wideo z zaawansowanymi technikami „lip-sync”, trójwymiarowy motion-capture oraz duże modele językowe (LLM). Przedstawiono konkretne wdrożenia, takie jak AI Ashley, Alba Renai, czy AI-anchor Xinhua, analizując pipeline produkcyjny i omijanie typowych artefaktów (np. dolina niesamowitości). Tekst podkreśla synergiczne połączenie technologii, dzięki którym newsroomy uzyskują niskokosztową emisję wielojęzyczną i możliwość personalizacji wiadomości 24/7.

czytaj dalej

0 komentarzy

Wyślij komentarz